Make up wykonałam miętowym cieniem z mojej małej kosteczki z sephory, dorysowałam kocie oko eyelinerem, dokleiłam rzęsy z h&m,u (z ostatniego posta), dodałam trochę bronzera na kości policzkowe. Oczywiście przed tym fluid obowiązkowo!
Co myślicie o moim chwilowym ciemnym blondzie, który zrobiłam przez przypadek w wakacje...
mój ukochany sweterek z Mango, favourite one!
osiemnastka