20.02.2012

nowości w mojej szafie...

Na wczorajszych zakupach udało mi się znaleźć parę szmatek :)
W najmodniejszych kolorach tego sezonu - pastelach...
Jakże mogłabym nie kupić czegoś w kolorze, który kocham tak bardzo - mięta <3








Ta piękna kurtka skórzana z firmy BCBG jest akurat prezentem od mojej matki chestnej na 18 urodzinki. Najbardziej lubie w niej zamki z tyłu, a'la ramoneskowy kołnierz oraz materiałowe wstawki w rękawach... Rockkyy, helll yeaa! Tak jak lubię =D



Nie mogłam się oprzeć koszuli mgiełki ze słodkim kołnierzykiem miętowej barwie. Nie była tania ale warta swej ceny ;) ( ZARA)


bluzka ze wstawką "mgiełki" w ramionach w pastelowej różowej barwie z dłuuuugim ogonem. (Bershka)


Miętowy pasek. W czarno-białym outficie dodaje niewinnego charakterku =D


Ten fluid z Rimmela "Wake me up" mam już z miesiąc i baaardzo go polubiłam, nigdzie się bez niego nie ruszam, a tusz jest genialny, tak jak lubię pogrubia i nie skleja :)


Wkrótce jakiś outfit (?) 

4 komentarze:

  1. Świetny masz styl!
    Zdjecia fenomenalne napewno będę tu zaglądać! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mogłabyś podać mi link do strony z której zamawiałaś swoje lity ?

    OdpowiedzUsuń
  3. nie zamawiałam Lit, kupiłam je w sklepie HEGO'S

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurtka rewelacyjna i śliczne,subtelne koszulki :)

    OdpowiedzUsuń